Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 20

Wątek: Filtry, tak ogólnie - czy warto

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    617

    Domyślnie Odp: Filtry, tak ogólnie - czy warto

    Używać połówki bez statywu? W ogóle fotografia krajobrazu bez statywu to jest dla mnie dziwne. Mówimy tu chyba o półśrodkach.

  2. #2
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jul 2009
    Miasto
    Rumia
    Posty
    278

    Domyślnie Odp: Filtry, tak ogólnie - czy warto

    Cytat Zamieszczone przez rOOmak Zobacz posta
    Używać połówki bez statywu? W ogóle fotografia krajobrazu bez statywu to jest dla mnie dziwne. Mówimy tu chyba o półśrodkach.
    Nie mówię tutaj konkretnie o krajobrazach. Oczywiście, podczas krajobrazów statyw to podstawa, ale ja miałem na myśli raczej ogólne zastosowanie. Np. na mieście, gdzie budynki są ciemne w cieniu, a niebo bardzo jasne. Bez połówki byłoby przepalone.
    Konserwy: Canon 450D + Canon 70D i kilka słoiczków: Canon 28-70 + Canon 50 1.8 + Tokina 12-24 + Sigma 18-50 2.8
    www.wszedzieinigdzie.pl - blog podróżniczy, zapraszam

  3. #3
    Początki nałogu
    Dołączył
    Aug 2010
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    57
    Posty
    280

    Domyślnie Odp: Filtry, tak ogólnie - czy warto

    Cytat Zamieszczone przez szambonur Zobacz posta
    dla mnie UV w fotografii cyfrowej to sztuka dla sztuki
    Dokładnie :-). No, chyba że ktoś fotografuje w wysokich górach... Ja swoje UV dawno schowałem do szuflady, bo niczego nie dają.

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez szambonur Zobacz posta
    no chyba żeby syfków szkło nie zasysało...
    Oj, nie wiem czy filtr w jakimkolwiek stopniu ochroni przed syfem, bo zasysanie odbywa się raczej innymi drogami ;-).
    300V, 50D, S 17-50/2,8, S 70-200/2,8, czarny plecaczek, którego nie noszę ;-)

  4. #4
    Uzależniony Awatar szambonur
    Dołączył
    Jan 2011
    Miasto
    za siedmioma górami...
    Posty
    712

    Domyślnie Odp: Filtry, tak ogólnie - czy warto

    Cytat Zamieszczone przez dzidofon Zobacz posta
    Dokładnie :-). No, chyba że ktoś fotografuje w wysokich górach... Ja swoje UV dawno schowałem do szuflady, bo niczego nie dają.

    --- Kolejny post ---

    Oj, nie wiem czy filtr w jakimkolwiek stopniu ochroni przed syfem, bo zasysanie odbywa się raczej innymi drogami ;-).
    Obawiam się że nawet w wysokich górach wychodzi na to samo... sama matryca jest już doskonałym filtrem UV... Polecam ten artykuł Digital Foto Video - Podstawy Fotografii Ja osobiście wyleczyłem się z filtrów UV> jedynie tylko na 17-40/4.0 mam założone tylko po to żeby syfków nie zaciągało...

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie Odp: Filtry, tak ogólnie - czy warto

    Widzę że brak wiary w potrzebę UV zatacza coraz szersze kręgi ja również mam ufałkę w torbie (a drugą w szafce) jakoś nigdy nie robiłem w tak niesprzyjających okolicznościach przyrody aby pomyśleć o założeniu.
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

  6. #6
    Uzależniony
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    617

    Domyślnie Odp: Filtry, tak ogólnie - czy warto

    Cytat Zamieszczone przez mateuszw3 Zobacz posta
    Np. na mieście, gdzie budynki są ciemne w cieniu, a niebo bardzo jasne. Bez połówki byłoby przepalone.
    Tutaj szczególnie polecałbym braketing. Rzadko będziesz miał równą linię dachów i w dodatku będziesz musiał mieć filtr z ostrym przejściem, który będziesz musiał idealnie ustawić(bez statywu to raczej niewygodnie). Używając braketingu możesz zrobić 3 zdjęcia z których możesz wykorzystać dwa lub trzy. Photoshop CS6 a może i wcześniejsze, bardzo dobrze radzi sobie z dopasowaniem przesuniętych klatek.
    Z dwóch klatek tak pstrykniętych możesz uzyskać efekt filtra lub spędzić kilka minut więcej i "wmalować" niebo tam gdzie ma być...

    Cytat Zamieszczone przez jaś Zobacz posta
    Widzę że brak wiary w potrzebę UV zatacza coraz szersze kręgi...
    Podejrzewam, że filtry UV lub "ochraniające obiektyw" to wymysł sprzedawców sprzętu foto. Marża na aparatach i obiektywach jest stosunkowo niska, a na filtrach, czyścidełkach i osłonach LCD można zarobić kilka dodatkowych złotych. Tak samo jak np Apple sprzedaje swój "AppleCare Protection Plan"...

    Zabawne. Obiektywy mają specjalne powłoki na przedniej soczewce, które mają zapobiegać flarom itp., a ludzie zakładają filtry UV żeby ochronić tę powłokę i tym samym pozbawiają ją sensu.
    Zamiast kupować filtry UV dobrze jest "zainwestować" w dobre miękkie szmatki do czyszczenia optyki i dobry płyn, gruszkę i pędzelek.
    No chyba że fotografujesz żużel lub w warunkach gdzie kamienie lub jakieś odpady latają w twoją stronę

  7. #7
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2005
    Wiek
    56
    Posty
    2 460

    Domyślnie Odp: Filtry, tak ogólnie - czy warto

    No właśnie kiedy filmowałem żużel kamień spod koła motoru uderzył prosto w obiektyw. Na UV-ce pozostał malutki odprysk. Gdyby UV-ki nie było ucierpiałaby przednia soczewka obiektywu a że obiektyw niewymienny a kamera warta kilkanaście tys. zł to byłoby niewesoło. Od tej pory bez UV na obiektywie nie wychodzę z domu.

  8. #8
    Uzależniony Awatar szambonur
    Dołączył
    Jan 2011
    Miasto
    za siedmioma górami...
    Posty
    712

    Domyślnie Odp: Filtry, tak ogólnie - czy warto

    Cytat Zamieszczone przez Przemek_PC Zobacz posta
    No właśnie kiedy filmowałem żużel kamień spod koła motoru uderzył prosto w obiektyw. Na UV-ce pozostał malutki odprysk. Gdyby UV-ki nie było ucierpiałaby przednia soczewka obiektywu a że obiektyw niewymienny a kamera warta kilkanaście tys. zł to byłoby niewesoło. Od tej pory bez UV na obiektywie nie wychodzę z domu.
    To już wcześniej właśnie ustaliśmy, w celach ochronnych tak..., nic poza tym...

  9. #9
    Coś już napisał Awatar meg83
    Dołączył
    Mar 2010
    Miasto
    Kraków
    Posty
    65

    Domyślnie Odp: Filtry, tak ogólnie - czy warto

    Cytat Zamieszczone przez szambonur Zobacz posta
    To już wcześniej właśnie ustaliśmy, w celach ochronnych tak..., nic poza tym...
    do ochrony dobry jest Marumi DHG Protect; tanie uvaki np. tanie serie hoya potrafią robić mega artefakty co jest bardzo widoczne na długich ogniskowych i bokeh

  10. #10
    Coś już napisał
    Dołączył
    Dec 2012
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    80

    Domyślnie Odp: Filtry, tak ogólnie - czy warto

    Tanie filtry to nie filtry. Miałem na sigmie 50-150 tania uv. Af nie do wyregulowania miałem już wysyłać na kalibrację ale coś mnie tchnelo i zdjąłem go zrobiłem parę zdjęć i ''filtr'' wylądował w koszu. :-)

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •