to moze zamiast teoretyzowac poczytajcie czasem "Release Notes", bo Adobe takie publikuje do kazdej poszczegolnej aktualizacji???
de facto takie cos powinno sie czytac za kazdym razem przed instalacja jakiegokolwiek update'u, bo nierzadko marnuje sie megabajty i czas, z czego potem nic nie wynika. ja wiem, ze czasy takie, ze wszedzie dookola wszystko sie samodzielnie i bez pytania aktualizuje, ale... ale "drzewiej" ludzie jednak mieli swiadomosc, ze aktualizowanie dla samego aktualizowania nie ma sensu. a na dodatek po kiego czorta ruszac cos, co dobrze dziala i ryzykowac, ze sie rypnie???
w Release Notes do kolejnych wersji Lightrooma 5.x jest wyrazna informacja o dodanych modelach aparatow/obiektywow i sporadycznie korektach bugow. z czego bugow drobnych. wiec niech mnie prosze ktos wyjasni czego oczekiwalby od 5.7.1 majac zupelnie dobrze dzialajaca wersje 5.2 czy ile tam???
dziala i wspolpracuje ze wszystkimi korpusami/obiektywami? to nie ruszac, dopoki w Release Note nie stoi bardzo wyrazny powod!