Witam
Trochę zmienię temat. Pracuję na wersji 5.3. Zauważyłem coś przynajmniej dla mnie dziwnego. Otóż używając pędzla korygującego z włączoną automaską raz że różnie działa rozpoznawanie krawędzi, często najeżdża na krawędź. Rozumiem, ze może to kwestia ustawień np. odpowiednika tolerancji w PS tyle że tu przy ustawieniach czegoś takiego nie znalazłem. Regulacja suwakami Feather, Flow i density jakoś nic nie zmieniła. Druga rzecz, którą zauważyłem i jest ściśle powiązana z włączeniem automaski to ślady działania pędzla mają drobne "dziury". Przy wyłączonej automasce to co potraktuję pędzlem jest jak najbardziej prawidłowe - bez żadnych "dziur". Widac to na powiększeniach rzędu 1:1 lub większe. Mam wrażenie że może nie zaznacza jeśli w otoczeniu jest zbyt duży kontrast lokalny
Przeglądając internet nie udało mi się znaleźć nic w tym temacie. Wujek google nie był dla mnie na tyle łaskawy. Po przejrzeniu 37 stron tego wątku postanowiłem jednak napisać
Proszę o pomoc. Jak sobie z tym poradzić. A może to przypadłośc LR?
Pozdrawiam