Nie do końca się to da. W którymś momencie będzie brak kompatybilności i leżysz i kwiczysz. Producenci znajdą sposób żeby zmusić użytkowników do kupowania.
Chmura to klasyczny przykład na pomysł jak wygenerować maszynkę do robienia pieniędzy na stałe. Niestety obawiam się że to się przyjmie w wielu dziedzinach.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Dokładnie, chyba, że aktualizację będą w rozsądnej cenie.
benicjusz ale do druku nie musisz mieć najnowszej wersji Adobe, sama czasem coś zamawiam w drukarni i mają tam CS4 tak jak ja, a nie jest to drukarnia mała.
Ogólnie, te 300zł za aktualizację LR jestem w stanie dać ale ani grosika wiecej.
Spodobało mi się kilka funkcji które można od razu użyć na poziomie obróbki RAW a nie cackać się w CS.
Tym bardziej, że jak adobe idzie w strone chmur i tym podobnych rozwiązań to warto mieć pudełeczko z wieczystą licencją
--- Kolejny post ---
Jak kupię nowe body i będzie brak kompatybilności RAW z moimi programami zostaje zawsze oprogramowanie producenta![]()
Znów nadmierne uogólnienie. W zasadzie macie rację, ale konkretnie w przypadku fotografii co nam może grozić? Że nowy sprzęt będzie niekompatybilny ze starą wersją ACR?
Lr ciągle funkcjonuje jako standalone, nawet jeśli wpadną kiedyś na pomysł na przymusowe wrzucenie go do chmury, to:
a) stracą OGROMNĄ bazę klientów, bo chmura to jest rozwiązanie do którego można skłonić firmy, ale amatorzy odwrócą się od Adobe
b) zostaje DNG converter (ok, jego też można ud^H^H^Hpić)
c) coraz sensowniej będzie wyglądać przesiadka na C1
d) w ostateczności można się przeprosić z DPP
Mając soft do przetwarzania rawów nie ma takiej siły by uwalić kompatybilność z Photoshopem.
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it
No ale jak będziesz chciała używać PS-a to może być kicha - i to miałem na myśli.
To samo jak zmienisz kompa - a to zawsze kiedyś nastąpi. Nagle się okaże że nijak ten stary PS na nowym nie pójdzie, bo coś tam. Oczywiście pewnie będą jakieś możliwości ominięcia, itd. ale realnie użytkowo jak ktoś będzie chciał pracować a nie doktoryzować się z kompa to chcąc używać tego konkretnego oprogramowania będzie zmuszony "wejść w chmurę" i tyle.
Jedyna nadzieja w tym co napisał Merde że użytkownicy zaczną odwracać się od takich firm - oby. Tyle że w innych branżach (np. video) jest jeszcze gorzej i tam kwestia kompatybilności + praktycznie brak sensownego open source pozwala producentom robić co im się żywnie podoba.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
W CS4 to obrabiam w wiekszości przemielone RAW'y w LR do *.jpg wiec nic nie grozi
A teraz jak LR5 będzie robił to co robię w CS to może sprzedam CS'a
Bo tak naprawdę LR wystarcza do obróbki. Zawsze uważam, że trzeba robić dobrze zdjęcia a nie naprawiać warsztat fotograficzny w programach graficznych.
Stare programy pójdą na nowym sprzęcie, bez przesady, co ile wymieniamy ten sprzęt.
Myślę, że np. stary Corel 3.1 pójdzie na win 7
Nie widzę powodów by w najbliższym czasie wymienać mojego win7pro na coś w rodzaju 8 itp. Win 7 zagości na naszych PC jak XP.
To samo dotyczy mojego czteroletniego "czterocylindrowca" i5 2,66MHz + reszta "podrobów" w obudowie.
Dla przykładu - mój PC był zrobiony na zamówienie w jednej z wiekszych polskich firm, kosztował 3k 4 lata temu.
W tamtym roku Apple wystawiło coś podobnego jako super nowość tyle że np. z jednym dyskiem 500GB (u mnie 2 dyski 1TB) za "jedyne" 9500zł
Przez te "nowości" apple mięśnie brzucha bolały mnie przez tydzień ze śmiechu![]()