Witam,
Ostatnio robiłem zdjęcia w moim "studiu". Jako że "studio" jest strasznie nisko budżetowe, nie bawiłem się w super lampy błyskowe, lecz zaopatrzyłem się w jakąś lampą 45Ws firmy... nawet nie pamiętam. Robiłem zdjęcia kropel, a jak wiadomo, tu potrzeba krótkiego czasu. No i o ile robię zdjęcia do 1/320 to jest ok. Jazda zaczyna się od czasu 1/400 wzwyż. Chodzi o to, że im czas krótszy (od 1/400 włącznie) tym większy czarny pasek od dołu się kreuje. Nie wiem dlaczego. Myślałem, że może lampa daje jakieś odbicie, ale nie, bo skierowałem aparat na okno w dzień, a lampę w drugą stronę i to samo. Wykluczyłem też najbardziej nieprawdopodobną przyczynę, czyli zasłonięcie przez lustro - zablokowałem je. Dalej problem. ISO, przysłona nie mają znaczenia - sprawdzałem. Nie mam już pomysłów co może być przyczyną tego problemu. Kompletnie czarny pasek od dołu zdjęcia. Przy 1/320 brak paska. Przy 1/400 pasek zajmuje jakieś 7-10% wysokości zdjęcia. Im krótszy czas, tym więcej tego paska. Ktoś ma pomysł co to może być?
Pozdrawiam