zauważyłem, że gdy mam słabszy dzień, przykładowo raz angina, 39stC przyniosłem z reportażu ponad 3k zdjęć. Prosta sprawa: mniej myślisz, strzelasz bardziej "na pałę" i asekurancko nieco robisz więcej. Różnie też jest z sytuacjami, wystrojem, światłem, czasem dzieje się wiele, a czasem na siłę męczysz puszkę i próbujesz wykrzesać z niczego historię.
Ja sobie nie wyobrażam, abym mógł się zmieścić w 1000 plików i mieć pewność, że wybiorę z tego materiał który przekazuję młodym (a daję więcej niż 300-400 plików). Po prostu jest akcja i trzeba ja złapać a jednym pstryknięciem nie da się tego załatwić
Oko plus aparat - dobrana para.
sprzęt do generowania, rozpraszania, skupiania i rejestrowania świat(ł)a.....