O ile dobrze pamiętam (a pisałem o diodach LED pracę dyplomową) to minimalna żywotność diody LED to jakieś 30-50 tys godzin pracy na pełnej mocy i po upływie tego czasu zmniejsza się skuteczność świecenia (do 70-80% mocy początkowej) i może zmieniać się temperatura świecenia. Nie przepalają się tak po prostu jak zwykłe żarówki/świetlówki. Trudno więc, by po 5000 czy nawet 10 tys godzin pracy monitora na jasności rzędu 30% te parametry jakoś dramatycznie się pogorszyły. Dlatego też obstawiam, że w przypadku chłodzenia monitorów LED w większym stopniu chodzi o chłodzenie elektroniki sterującej, a w minimalnym stopniu o chłodzenie panelu podświetlającego.