Mam problem z przewodem synchronizacyjnym ( dołączony do Quantuum r+600 ). O ile z końcówką jacka nie ma problemu o tyle z PC jest nieciekawie, przy wczepieniu w gniazdo wyzwalaczy yn-622 ( 3 egzemplarze, z każdym tak samo ) nie styka i muszę mocno dociskać/wciskać kciukiem w gniazdo żeby łączyło i poprawnie funkcjonowało. Czy tak jest ze wszystkimi przewodami synchro, czy trafiłem na jakiś trefny egzemplarz?