Próbowałem, to coś innego niż ptaki. Ciężko, jeżeli miałbym podejść na tyle blisko,żeby t70-300 "widział" w sensowny sposób. Sarny zwłaszcza. O dzika jest łatwiej, nie są tak czujne. Musisz pamiętać o wietrze i o tym,że raz zauważony jesteś pod obserwacją cały czas. Później muflony na swoim forum piszą, że spotkały fotografa![]()