Zaryzykuję stwierdzenie, że do bycia onanistą sprzętowym nie potrzeba mieć wcale sprzętu.
Troszeczkę tak, jak można być gejem nie odbywając ani jednego stosunku seksualnego z przedstawicielem swojej płci.
Co więcej - można być gejem-homofobem, deklarującym przy każdej możliwej okazji swoją nienawiść do "pedałów'.
Przepraszam za takie (nomen omen) z d... porównanie, ale takie porównanie wydaje mi się najbardziej pasujące do postawy którą prezentujesz
