Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 59

Wątek: [Majorka636] Pierwszy aparat i pierwsze próby

  1. #11
    Pełne uzależnienie Awatar GalaktycznyMuczaczo
    Dołączył
    Aug 2011
    Miasto
    London
    Posty
    1 329

    Domyślnie Odp: [Majorka636] Pierwszy aparat i pierwsze próby

    Tlo najtansze niestety zAwsze bedzie tak wygladac chyba ze je w programie poprawisz, pozy wiem ze bywaja dziwnr poprostu tak to widze
    Masz pytania, nie chcesz zaśmiecać forum, pisz na priv chętnie ci pomogę.

  2. #12

    Domyślnie Odp: [Majorka636] Pierwszy aparat i pierwsze próby

    Cytat Zamieszczone przez Majorka636 Zobacz posta
    @GalaktycznyMuczaczo - co do brzucha to się zgadzam ;P tło rzeczywiście mam to najtańsze, ale stwierdziłam że tak na początek nie będę ładować kasy w coś co mi się być może nie spodoba. Czyli póki co powinnam je "doczernić" w ps?
    Jeśli chodzi o sposób trzymania to taki właśnie widziałam na wielu stronach www fotografów i po prostu "zgapiłam" - na razie zresztą większ\ość póz zgapiam i porównuję z tymi profesjonalnymi.
    @Arapaho - no kurcze ja właśnie kopiuję pomysły z neta - może w takim razie nie od "mistrzów", no ale zacząć trzeba od czegoś prostszego. I robię bez lampy, dlatego tylko do południa gdy mam w miarę jasno w domu.

    Bardzo wszystkim dziękuję za opinie, wszystkie mi się przydają, będę się do nich stosować iiii.... proszę o jeszcze





    A może jednak nie kopiować pomysłów , nie robić "wymuszonych" sesji zdjęciowych , po prostu fotografować dzieciaka

    w naturalnych sytuacjach ?


    Dzieciak jest fajny - zdjęcia takie sobie.


    #4 Tatuś zadowolony , maluszek nie ... nastrój zdjęcia popsuty

    #5 Takie zdjęcia zwykle wywołują ciepłe uczucia. Maluszek przytulony do nagiego torsu tatusia ...

    A tu - dziwaczny sposób trzymania dziecka, jakby celem zdjęcia była jego "prezentacja" ,a nie pokazanie

    łączącej ich więzi. Brak naturalności , nie wywołuje ciepłych uczuć , no i jeszcze ten brzuch



    Takie maluszki potrafią robić fajne minki, świetnie się uśmiechać . Tutaj tego brak, tej radości. Dziecko jest

    albo zamyślone, albo niezadowolone, albo jakby wystraszone... no chyba, że to taki poważny egzemplarz

  3. #13

    Domyślnie Odp: [Majorka636] Pierwszy aparat i pierwsze próby

    W naturalnych sytuacjach mały ma pełno zdjęć - biegam za nim z aparatem na co dzień ale podobają mi się właśnie takie zdjęcia "sesyjne" - gdy robiliśmy je u fotografa sesja kosztowała 500zł, więc stwirdziłam że popróbuję sama.
    Co do ostatniego "zarzutu" że dziecko jest niezadowolone albo wystarszone zdecydowanie się nie zgodzę - mały na tych zdjęciach ma poprostu ok. 3 miesięcy - w tym wieku dzieci się jeszcze nie uśmiechają - wielkie oczy i otwarta buzia to u nich oznaka zainteresowania, mały dopiero na dniach zaczął się uśmiechać i to tylko w odpowiedzi na uśmiech, na razie nie ma spontanu. Więc na takie słodkie, radosne zdjęcia jeszcze przyjdzie czas

  4. #14

    Domyślnie Odp: [Majorka636] Pierwszy aparat i pierwsze próby

    Cytat Zamieszczone przez Majorka636 Zobacz posta
    W naturalnych sytuacjach mały ma pełno zdjęć - biegam za nim z aparatem na co dzień ale podobają mi się właśnie takie zdjęcia "sesyjne" - gdy robiliśmy je u fotografa sesja kosztowała 500zł, więc stwirdziłam że popróbuję sama.
    Co do ostatniego "zarzutu" że dziecko jest niezadowolone albo wystarszone zdecydowanie się nie zgodzę - mały na tych zdjęciach ma poprostu ok. 3 miesięcy - w tym wieku dzieci się jeszcze nie uśmiechają - wielkie oczy i otwarta buzia to u nich oznaka zainteresowania, mały dopiero na dniach zaczął się uśmiechać i to tylko w odpowiedzi na uśmiech, na razie nie ma spontanu. Więc na takie słodkie, radosne zdjęcia jeszcze przyjdzie czas




    Nie wiem czy znasz stronkę Fotografia dziecięca i fotografia ciążowa Kraków. - poszukaj w portfolio sesji Bruno


    We wstepie autorka zdjęć pisze :

    "Jesienią zawitał do mnie 3-miesięczny Brunonek. Niemowlaki to prawdziwe słodziaki - uśmiechnięte od ucha do ucha,

    ufne i pełne energii"


    Wie co pisze. Niemowlaczki potrafią się wspaniale uśmiechać najpierw nieświadomie około 1 -2 miesięcy, potem około

    2-3 miesięcy już świadomie Zdjęcia w kolejności 5 -7- 8 to uśmiech pełną gębą ! O takie zdjęcia mi chodzi.

  5. #15

    Domyślnie Odp: [Majorka636] Pierwszy aparat i pierwsze próby

    Okej, każde dziecko jest inne.
    Nie jestem w stanie udowodnić że moje się zaczęło uśmiechać dopiero niedawno, ale ja również wiem co piszę wyjątek potwierdza regułę mój również nie miał niebieskich oczu ani nie lecą mu jeszcze łzy gdy płacze - mimo że wg książek tak powinno być. Dlatego każdego należy mierzyć swoją miarą.
    Wczoraj np. robiłam małemu sesję z babcią - tam już uśmiech jest.

    A poza tym na pewno też jest inaczej gdy jest ktoś do pomocy - na tych fotach zapewne fotograf robił zdjęcie a rodzice małego rozśmieszali.
    U mnie jestem tylko ja i mały, bo tatuś jakoś do pomocy przy zdjęciach się nie pali :/

    Edit:
    @Lucky Luck - specjalnie dla Ciebie znalazłam jedno takie w miarę z uśmiechem, ale też zamieszczając zdjęcia patrzę żeby one jakoś wyglądały hmm... technicznie (jeśli w moim wypadku można wogóle mówić o technice?)

    Ostatnio edytowane przez Majorka636 ; 07-04-2013 o 12:18

  6. #16

    Domyślnie Odp: [Majorka636] Pierwszy aparat i pierwsze próby

    Cytat Zamieszczone przez Majorka636 Zobacz posta
    Okej, każde dziecko jest inne.
    Nie jestem w stanie udowodnić że moje się zaczęło uśmiechać dopiero niedawno, ale ja również wiem co piszę wyjątek potwierdza regułę mój również nie miał niebieskich oczu ani nie lecą mu jeszcze łzy gdy płacze - mimo że wg książek tak powinno być. Dlatego każdego należy mierzyć swoją miarą.
    Wczoraj np. robiłam małemu sesję z babcią - tam już uśmiech jest.

    A poza tym na pewno też jest inaczej gdy jest ktoś do pomocy - na tych fotach zapewne fotograf robił zdjęcie a rodzice małego rozśmieszali.
    U mnie jestem tylko ja i mały, bo tatuś jakoś do pomocy przy zdjęciach się nie pali :/





    Ależ ja wierzę! Przecież napisałem, że być może to akurat "poważny" egzemplarz!

    Chcę Ci tylko zasugerowć, że "radosne" zdjęcia przyjemnie się ogląda, co nie oznacza, że mają być wyłącznie takie.

    Pełny szacunek i podziw dla Ciebie, że masz chęci do robienia takich fotek i karny jeżyk dla tatusia, że Ci w tym nie

    pomaga ! Moje zdjęcia kiedy zaczynałem .... ech aż wstyd pisać. A krytyką nie należy się zbytnio przejmować




    ps . No..... już ten błysk w oczach jest !
    Ostatnio edytowane przez Lucky Luck ; 07-04-2013 o 12:28

  7. #17

    Domyślnie Odp: [Majorka636] Pierwszy aparat i pierwsze próby

    Próbowałam poprawić to nieszczęsne tło w PS - może być coś takiego? Wogóle to powinnam trochę wygładzić skórę modeli czy postawić na naturalność i ludzką niedoskonałość?
    Gdy byliśmy z mężem na sesji brzuszkowej u fotografa to mieliśmy robione foty na białym tle, a potem jak już dostaliśmy na płycie to część była na białym a część na czarnym. Orientuje się ktoś jak się tworzy taki efekt? Bo jakoś nie chce mi się wierzyć że koleś siedział przy 50 fotach i dłubał piórem każdy mój włosek żeby potem podstawić czarne tło w PS.

    11.

  8. #18
    Pełne uzależnienie Awatar GalaktycznyMuczaczo
    Dołączył
    Aug 2011
    Miasto
    London
    Posty
    1 329

    Domyślnie Odp: [Majorka636] Pierwszy aparat i pierwsze próby

    Cytat Zamieszczone przez Majorka636 Zobacz posta
    Próbowałam poprawić to nieszczęsne tło w PS - może być coś takiego?
    Jeżeli nie widzisz tego co ja widze a kompa mam podłaczonego do przeciętnej klasy telewizora...to polecam zakup nowego monitora, ewidentnie widać gdzie pędzlem bylo jechane , foty polecam robić w rawie a potem na krzywych czernie poprawiać zamiast pędzlem w ps.
    Cytat Zamieszczone przez Majorka636 Zobacz posta
    Wogóle to powinnam trochę wygładzić skórę modeli czy postawić na naturalność i ludzką niedoskonałość?
    Twój wybór, ludzie są niedoskonali, to nie są sesje dla vogue, dodatkowo nieumiejętne wygładzanie skóry zazwyczaj działa na niekorzyść, warto próbować i ćwiczyć ale z góry zakładam ze pierwsze próby mogą wyjść tragicznie
    Cytat Zamieszczone przez Majorka636 Zobacz posta
    Gdy byliśmy z mężem na sesji brzuszkowej u fotografa to mieliśmy robione foty na białym tle, a potem jak już dostaliśmy na płycie to część była na białym a część na czarnym. Orientuje się ktoś jak się tworzy taki efekt?
    Jezeli masz odpowiednia wiedze i umiejętności odizolowanie jednego koloru tła nie jest problemem, walisz foty na białym tle, odizolowujesz na warstwie biale tło i sobie już kolor dobierasz jaki chcesz od wściekłego zielonego po kasztanowy kaszmir

    Cytat Zamieszczone przez Majorka636 Zobacz posta
    Bo jakoś nie chce mi się wierzyć że koleś siedział przy 50 fotach i dłubał piórem każdy mój włosek żeby potem podstawić czarne tło w PS.
    Polecam poczytać o pracy na maskach
    Masz pytania, nie chcesz zaśmiecać forum, pisz na priv chętnie ci pomogę.

  9. #19
    Początki nałogu Awatar DonBolano
    Dołączył
    May 2008
    Miasto
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    331

    Domyślnie Odp: [Majorka636] Pierwszy aparat i pierwsze próby

    Ale ma bojowe miny ten maluch
    Na świat spoglądam przez armatę...


  10. #20
    Coś już napisał
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    warszawa
    Posty
    65

    Domyślnie Odp: [Majorka636] Pierwszy aparat i pierwsze próby

    Majorka dużo też pomaga oglądanie zdjęć innych (tylko kiedy czas na to znaleźć :-)) ale to już inna para kaloszy.
    Z wygładzaniem skóry to jest tak że jedni to lubią inni nie, na pewno przydaję się nauczenie poprawiania niedoskonałości na twarzy/czerwonych oczu/itp.

    a mina młodego na no.11 rządzi :-)
    -------------------------
    Dovie'andi se tovya sagain

Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 1234 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •