Właśnie wróciłem z "polowania" na owe kwiaty . I powiem tak. że w sobotę było szaro buro i ponuro , strasznie mało światła na chochołowskiej.. Wszystko jednak zwróciło się ku dobremu i zdjęcia wyszły całkiem dobrze, sądząc po LCD w aparacie :P.. A tak poważnie to zdjęcia zapodam raczej jutro, dzisiaj natomiast pogoda w zakopanym bajeczna po prostu wymarzona na zdjęcia, lecz dzisiejszym celem była dolina Kościeliska i Smreczyński staw. Trzeba także dodać iż na szlakach roztopy na dużą skalę.