Hmm a może by tak trochę śniegu rzucić na nie żeby nie dorosły za szybko? :> Sam wybieram się zaraz po niedzieli "na" krokusy tylko czy one jeszcze tam będą, co prawda parę postów wcześniej zostałem zapewniony, że powinny być ,ale pogoda tak szybko postępuje i na weekend majowy nawet po 30st zapowiadają... Może jakiś "przewodnik" na krokusy się znajdzie?