no mnie tego nie musisz powtarzać. Kocham to. Właśnie zakupiłem Pentacona Zi, który był moim pierwszym aparatem. Poszedł do serwisu, dostał nowe płótno migawki, dostał smar i działa jak zegareczek. Po 40 latach, przypomniał mi się każdy dźwięk tego mechanizmu. Jeszcze szukam do niego jakieś stare portretowe szkło. Jakiś stary Zeiss z piękną plastyką.
Mam tylko parkę OM'ów i ciągle je używam. A elektronikę używam... zawodowo bo nie da się inaczej.