Moim zdaniem rodinal to dobry wywoływacz ja osobiście go lubię, używam innych tylko jeśli producent filmu wyraźnie nie zaleca stosowania rodinalu ostatnio wołałem coś po wakacjach i używałem rodinalu oczywiście i jakiś wywoływacz firmowy do rollei IR400 kupilem przy okazji zakupu filmu bo chciałem coś spróbować, ja wołam mało i chcę żeby chemia była jednorazowa (najwyżej na dwie rolki a najlepiej jakiś roztwór który może leżeć) jeśli chemia jest jednorazowa i wywoływacz ma rozsądne z mojego punktu widzenia czasy wołania (nie lubię się spieszyć) jest drobnoziarnisty to jestem otwarty na eksperymenty. Popytaj tam gdzie kupujesz filmy może mają chemię do kompletu.
Ja to nawet mam jeszczeNP15 (21 zresztą też) w metalowej puszce do pocięcia z metra, cały czas w lodówce kiedyś utnę i się pobawię (jak sprawdzałem z dziesięć lat temu do nie było problemów - działał).