[marta_k] Moje małe początki

[marta_k]

Jest dobrze, to znaczy czynisz postępy ;-) Światło wieczorne też nie jest złe, więc nie musisz tak wcześnie wstawać :-) Do portretów jest też dobra zachmurzona pogoda - pamiętaj tylko o poprawnym nastawieniu balansu bieli jak nie robisz w RAW. Generalnie chmury to wielkie dyfuzory. Jak nie to polecam zainwestować 60zł w blendę 5w1 będziesz miała powierzchnie odbijające i dyfuzor w jednym. Do takiej zabawy jaką zaczynasz to jest to sprzęt który za niewielkie pieniądze sprawi Ci wiele radości

To była 7 wieczorem, może się trochę źle wyraziłam Tak robię w RAW, a w blende chyba na prawdę będę musiała zainwestować Na następny plener wybiorę się w pochmurny dzień i zobaczę jak mi wtedy to wyjdzie

--- Kolejny post ---

a pozwalasz żeby aparat sam wybierał ostrość?
w 23 dziwna jest ta ręka...

Tak pozwalam i czasami nie wychodzi mi to na dobre. Może to wina obiektywu, albo po prostu muszę nad tym ostro popracować
Mi też nie podoba się ta ręką, dziewczyny siedziały we dwie, zanim zrobiłam zdjęcie nie zauważyłam, że złapałam też rękę, ale wstawiłam je, bo spobobało mi się jak wyszła modelka

--- Kolejny post ---

patrząc na zdjęcia od razu widać, że nie udało Ci się zachować szczegółów w cieniach na fotografiach 22,23,24 (włosy, spodnie, koszulki to czarne plamy), a dodatkowo przepalona jest biel na koszulce modelki na zdjęciu 25.

Jakaś porada jak temu zapobiedz?