witam serdecznietydzien temu zakupilem szklo canona 17-40 f/4 L, wczoraj wybralem sie na gorska wyprawe po sudetach, warunki dosc ekstremalne, snieg, wiatr itp itd, a po powrocie pierwszy raz przetarlm szklo szmatka i zauwazylem ze jest minimalny luz miedzy wewnetrzna czescia obiektywu a obudowa.
Zeby lepiej zobrazowac problem, jesli zdejmiejmy ze szkla przedni dekielek, ogniskowa mamy ustawiona na 40m, spojrzymy na przod obiektywu i lekko przycisniemy od przodu na obwodke znajdujaca sie wokol soczewki to czuc milimetrowe poruszenie, tak jakby byl tam luz. Cos jakby obiektyw latał wewnatrz obudowy.
Nie wiem czy jest to normalna sytuacja czy nie, poniewaz wczesniej nie mialem do czynienia z zadnymi szklami Lbede wdzieczny za sprawdzenie wsrod uzytkownikow posiadajacych ten obiektyw
![]()