Pokaż wyniki od 1 do 10 z 1239

Wątek: Sprzęt do ślubów cz. IV

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV

    Postaram się zająć swoje stanowisko w kilku tematach.

    1. Przesyt ślubniakami. Jest to problem, szczególnie, gdy ktoś robi tego sporo. Ja zawsze robię RAWy. Kopiowanie parametrów to dobre rozwiązanie. Ale nie wszystko się da (chyba, że ja jeszcze jestem za cieńki w te klocki). Bo gdy jest zabawa na sali, a jest sporo fajnych i kolorowych świateł, to chociażby balans należy ręcznie poustawiać na każdej focie oddzielnie (chyba, że się mylę, to poprawcie). Dodatkowo często rozjaśniam też nieco twarze, poprawa kadrowania itp. Też zajmuje mi to średnio na spokojnie około dwóch tygodni siedzenia popołudniami po kilka godzin. Oddaję niecałego tysiaka z plenerem.

    2. Jakość szkieł L. Moim zdaniem, jasnym jest, że jasne szkła lepsze od niejasnych. Że lepiej mieć niż nie mieć. Że lepiej nosić niż się prosić. Czy faktycznie każdy "kto ma" potrafi to wykorzystać? Oczywiście, że nie. Że warsztat istotny, że umiejętności uchwycenia chwil itp.

    3. 70-200. Osobiście mam najtańszą wersję. Uważam, że tele w tym zakresie to dobre rozwiązanie. Nie zawsze jest czas na przekładanie szkieł, a czasem trzeba nieco szerzej niż 200. Albo sporty - ostatnio bardzo modne biegi, maratony. Zmienność jest bardzo pożądana. Co do f/2.8-f/4. Mam w planie wymienić go na 2.8 IS II. Jednak światła czasem brakuje w f/4. Szczególnie na różnych koncertach. Ostatnio robiłem "Betlejem w Spodku". Oświetlenie było ok, ale jak mogę zejść z ISO6400 (6D) na niższe to się cieszę. Zawsze robię z zapiętą na sanki lampą (wspomaganie AF). Więc 6d+70-200f4+430EX nieco waży. Wymiana na f2,8IS podniesie wagę o 800gram. Siłka musi być.

    4. @dreamstorm. Jeśli jesteś z tego Bierunia, to chętnie się spotkam na testy szkieł, których wzajemnie nie mamy. Do Mikołowa niedaleko.

    Pozdrawiam wszystkich czytelników.
    Ostatnio edytowane przez Tommeck ; 21-01-2015 o 15:45

  2. #2
    Uzależniony
    Dołączył
    Apr 2009
    Miasto
    Bieruń
    Wiek
    44
    Posty
    642

    Domyślnie Odp: Sprzęt do ślubów cz. IV

    Cytat Zamieszczone przez Tommeck Zobacz posta

    3. 70-200. Osobiście mam najtańszą wersję. Uważam, że tele w tym zakresie to dobre rozwiązanie. Nie zawsze jest czas na przekładanie szkieł, a czasem trzeba nieco szerzej niż 200. Albo sporty - ostatnio bardzo modne biegi, maratony. Zmienność jest bardzo pożądana. Co do f/2.8-f/4. Mam w planie wymienić go na 2.8 IS II. Jednak światła czasem brakuje w f/4. Szczególnie na różnych koncertach. Ostatnio robiłem "Betlejem w Spodku". Oświetlenie było ok, ale jak mogę zejść z ISO6400 (6D) na niższe to się cieszę. Zawsze robię z zapiętą na sanki lampą (wspomaganie AF). Więc 6d+70-200f4+430EX nieco waży. Wymiana na f2,8IS podniesie wagę o 800gram. Siłka musi być.

    4. @dreamstorm. Jeśli jesteś z tego Bierunia, to chętnie się spotkam na testy szkieł, których wzajemnie nie mamy. Do Mikołowa niedaleko.

    Pozdrawiam wszystkich czytelników.
    Jak się ma 6d to ISO nie straszne. Zastanawiam się nawet nad opcją 70-200 2.8 bez ISa i wymiana 5d mk2 na 6d. Wolę jednak nie wymieniać puszek jeśli to nie jest konieczne. Za dużo na tym się traci. Jasne, że fotografia to kosztowne hobby, ale aktualnie jak nie ma potrzeby to lepiej nie wydawać

    @Tommeck, ale 135mm chyba już nie będzie to potestowania, bo dziś się już zjawia po niego kupiec. To trudno. Zawsze mogę sobie kupić ponownie jak mi 70-200 nie siądzie.
    Canon 5d mk3 | 6D | C15 fiśaj | C16-35L II | C35L | C50 1.4 | S85 1.4 | C70-200L 2.8 IS | 3xYN600EX-RT | YN-E3-RT | na M42 - Zenitar 50 1,7 | Jupiter 9 | CZ Jena 135 f3.5

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •