czytasz czasami ze zrozumieniem

gdzie napisałem ze fotografia slubna to top topów i F1 całej fotografii, napisze prosciej (specjalnie dla Ciebie) uwazam tylko,że porywanie sie na robienie slubów bez pewnego poziomu sprzetowego, jest ja start maluchem w F1,
"poniał aluzju"???
swoja droga to zatanawiające jest, jak mozna mieć doswiadczenie w fotografi a nie miec doswiadczenia w sprzęcie, jestes mistrzem jednego szkła?

i uwierz starszemu "koledze" doswiadczenie w foceniu widoczków ma się nijak do fotografowania slubów