Do "ślubniaków" wystarczy siódemka.
Swoim klientom też tak mówisz ?
W fotografii ślubnej jakość zdjęć jest niemalże priorytetem. Komfort pracy fotografa jest daleko z tyłu. Niestety 7d jest daleko za 5dmkII w kwestii produkcji obrazka. Więc, albo nie masz 5d ( a masz możliwość pożyczyć, bądź ktoś znajomy ma) albo robisz za kilka stówek materiał ala wyprostowany jpeg z podbitą saturacją.