Dziękuję wszystkim za odpowiedzi
A skąd ten wniosek, że "ciągle" odkładam kasę?Nie robię tego ciągle, po prostu nie mam w kieszeni 3500zł, żeby tak z miejsca kupić 24L. Ale raczej właśnie na to szkło się zdecyduję, przez najbliższe parę miesięcy ślubów praktycznie nie ma więc zdążę sobie uzbierać. Co do monitorów, to szczerze mówiąc myślałam o czymś nowym. Swoją drogą, pogubiłam się już. Jaka matryca jest najlepsza do obróbki zdjęć? Wcześniej czytałam, że IPS (m.in. na stronie Eizo), a teraz, jak zauważyłam, że te polecane przez Ciebie monitory mają PVA, to poczytałam raz jeszcze i teraz wyczytałam, że właśnie PVA mają najlepsze odwzorowanie kolorów. I słyszał ktoś może o AMVA? Iiyama używa tego w niektórych swoich monitorach. Na chwilę obecną zastanawiam się nad tymi dwoma monitorami:
IIYAMA Polska
http://www.iiyama.com/pl_pl/produkty...e-xb2483hsu-1/
Co o nich sądzicie? Nadają się do czegokolwiek?
Sugerujesz, że powinnam przeczytać wszystkie 1290 stron?Zresztą i tak przeczytałam ok. 300 (strasznie wciąga ten wątek!) i nie znalazłam żadnej w miarę rozwiniętej odpowiedzi na to konkretne pytanie.
Wydaje mi się, że w miarę sensowny monitor to całkiem istotna sprawa. Domyślam się, że młode pary raczej nie będą miały nie wiadomo jakiego sprzętu i kolory będą u nich przekładane, ale zakładam, że mogą chcieć wydrukować zdjęcia i włożyć do albumu. I tak nie stać mnie na bardzo dobry monitor, ale chyba wypadałoby mieć coś, co jakoś sobie radzi.
Trafna uwaga - nie pomyślałam o tym wcześniej. Wczoraj po raz pierwszy w życiu miałam okazję wziąć do ręki 5d II i podpiąć pod niego 50/1.4. Co za szerokość!Coś czuję, że na ślubach 50mm na FF będzie moją ulubioną ogniskową. Przemyślę kupno zestawu 35L + Samyang 14 - musiałoby być jedno i drugie, bo różnica między 14 a 50 jest dla mnie niewyobrażalnie duża i obawiam się, że traciłabym mnóstwo fajnych ujęć. Co do tego Samyanga to boję się tylko braku AF, czy to jest duża niedogodność przy tak szerokim kącie? Mój 10-22 jest co prawda trochę węższy, ale i ciemniejszy, a widać bardzo wyraźnie kiedy AF nie trafi. Na razie wydaje mi się, że najsensowniejszą (najbardziej uniwersalną) opcją byłby właśnie zestaw 24 + 50 + 85 (na FF koniecznie trzeba dokupić). Wydaje mi się, że 35mm to trochę wąsko na najszerszy obiektyw - to jest w przeliczeniu 22mm na APS-C, a nie zawsze taka szerokość jest dla mnie wystarczająca. A na dwie elki na 100% nie będzie mnie stać jeszcze przez dłuuuugi czas, biorąc pod uwagę, że będę miała jeszcze wydatek pt. 5d II.
Chyba że właśnie 14 + 35 + 50 + 85, tylko nie wiem jak z tym brakiem AF w Samyangu.