Wiem,że jest wygodnie,ale do zróżnicowanej konfiguracji można przywyknąć.Różnice, które mnie przeszkadzają na niekorzyść 5D to obecnie:mniejsza ilość mpix i af.Oczywiście dla uzupełnienia zestawu przydałoby się wyższe iso i czasami live view.
Wiem,że jest wygodnie,ale do zróżnicowanej konfiguracji można przywyknąć.Różnice, które mnie przeszkadzają na niekorzyść 5D to obecnie:mniejsza ilość mpix i af.Oczywiście dla uzupełnienia zestawu przydałoby się wyższe iso i czasami live view.
Miałem jeszcze na początku roku i 5D i 1DS Mark II - identyczny zestaw jaki Ty posiadasz, obydwie puszki zamienione na 2x 6D - dla mnie rewelacja. AF dużo lepszy jak w 5D, natomiast w porównaniu z 1DS hmmm myślę że na podobnym poziomie, tylko że ja używam tylko centralnego punktu. W 1DS najbardziej chyba denerwował mnie wyświetlacz - nie do ocenienia czy zdjęcie jest ostre czy nie i dodatkowo praca w sztucznym oświetleniu ( często zielone zdjęcia - od razu dodam, nie nie robie na autoo wadze nie wspominam bo samo body DS waży tyle co 6D z dobrym obiektywem, a taki zestaw razy 2 i do tego jeszcze kilka szkieł w torbie i innych klamotów i noszenie tego przez 10-12h.... hmmm różnica jest na pewno.
Bocznym punktom jakoś nigdy nie ufałem :/
Witam,
Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem wymiany 24-015 na coś jaśniejszego. Początkowo byłem zdecydowany na 24-70 2.8 v.I(z racji na jego popularność i wszechstronność), lub 24 1.4 II - jednak cały czas z tyłu głowy mam fakt, że od czasu gdy zakupiłem 35 1.4L jest on niemalże cały czas podpięty do któregoś z body. Idąc na zlecenie, chce mieć 2 samodzielne zestawy - ponieważ najczęściej działam wraz z współpracownicą. Czasami są jednak sytuację, że musimy się sprzętem podzielić i tu się pojawia pytanie jaki zestaw zrobić. Pytanie brzmi jak dobre są te obiektywy zestawiając je ze sobą - tzn szybkość i celność af, kolory, ostrość. Ogólnie wiadomo, że 2.8 to nie 1.4 - jednak myślę, że z dylematem przed jakim ja jestem postawiony niejedna osoba wcześniej się znajdowała. Może w ogóle zmienić punkt widzenia i zainwestować w 16-35? Z canona 35 1.4 jestem bardzo zadowolony. Niby powinienem sam wiedzieć czego chcę ponieważ mam możliwość robić zdjęcia na ogniskowej 24 z 24-105 ale tu akurat nie jestem zadowolony z obrazka z racji na f4.
Po przeczytaniu setek wpisów postanowiłem poprosić o poradę. Może ktoś kto użytkował wymienione obiektywy jest w stanie mi doradzić.
Dodam, że w plecaku mam juz:
Canon 35 1.4 L,
Canon 85 1.8,
Canon 135 2.0 L,
Canon 70-200 4 IS L,
Canon 40 2.8,
Canon 24-105 f4 L
i Sigmę 50 1.4 nie ART
Ostatnio edytowane przez freemodest ; 30-10-2015 o 18:08
modeststudio.pl
facebook.com/modeststudio
6D; 5DII; C 24-70 2.8L; C 24-105L; C 70-200 2.8L; C 35 2.0 IS; C 50 1.4; C 85 1.8; S 17-35 2.8-4
Moje fotki Moje fotki II
Heheh Ja właśnie noszę się z zamiarem wymiany wszystkiego co ciemne tzn - 70-200 f4 na 70-200 f2.8, 85 1.8 na 85 1.2 - wiadomo takie długoterminowe zmiany, ale teraz najważniejszy jest dla mnie szeroki kąt. 20mm może być jednak trochę za szeroko. 24 to idealna ogniskowa - co nie dyskwalifikuje 16-35 2.8. O Sigmie 24-35 też myślałem, jednak wydając tyle kasy na takiego "grubasa" to nie wiem czy nie lepszy już 24-70 2.8 - nie wiem bo nie miałem przyjemności ani jednego, ani drugiego używać - dlatego proszę tu o opinię innych. Drugą sprawą jest fakt, że mimo świetnej klasy Sigmy jestem zrażony do tej marki - cały czas słyszę o potrzebie kalibracji tych obiektywów, że nie strzelają w punkt itp. itd.
Tak więc co polecacie: 16-35 2.8, 24-70 2.8, czy 24 1.4?
modeststudio.pl
facebook.com/modeststudio
Canony też nie trafiają tylko nikt tego tu głośno nie powie bo nie wypada, taka mała różnica. Podałeś trzy różne szkła wiec ciężko pomóc, pierwsze to bardzo uniwersalne szkła, trzecie fajne acz kaprysne szkło i tutaj nie spodziewaj się super AF bo to szkło żyje własnym życiem ;-) kwestia tez tego co fotografujesz i jak, bo wszystko praktycznie można zrobić 50 mm
Skupiam się na zdjęciach a nie na tym czym fotografuję.
Wiadomo, że nikt nie jest w stanie mi doradzić typu "Kupuj 24 1.4 lub 16-35!" i tyle. Bardziej liczę na podzielenie się opinią ludzi którzy mają (lub mieli) takowe obiektywy i z jakich względów używają danych więcej/mniej. Czy mając 24 1.4 sięgają jednak po 24-70 itp.
Będąc w wątku "Sprzęt do ślubów" Chyba oczywiste, że rozchodzi się tu głównie o reportaż ślubny. Na plenerze 100% kadrów można zrobić jak pisałeś 50mm (choć ja wolę 35 i 135mm).
Tak jak napisałeś, co też udało mi się wyczytać wcześniej o AF 24 1.4 - w czym jest problem - wolny czy lubi sobie strzelić gdzie popadnie?;> Jak się ma ten AF do tego co prezentuje 24-70? Bo przykładowo ten który ma 24-105 jest świetny! Szkoda tylko, że f4.
Sigmą zraziłem się na własnym przykładzie, a to tego mnóstwo osób z towarzystwa chyba ma pecha bo "mam sigmę 50mm Art! ale chyba ma bf bo na których odległościach wszystkie przestrzelone a doc nic nie daje itp." W chwili obecnej tez nie mogę sobie pozwolić na wysyłanie którejś z puszek do serwisu w celach kalibracji bo są cały czas w użyciu![]()
modeststudio.pl
facebook.com/modeststudio
Miałem te szkła i Ci powiem, że dla każdego jedno z tych 3 szkieł będzie najlepsze. 24-70 bardzo uniwersalnie, Af ok, ale bez polotu. Szkło jak szkło, od f/3,5 ostro i praktycznie 100 celności. 24l wiadomo, jedni je uwielbiają za "pociągnięte" rogi, a inni wolą bardziej spokojny "portretowy look z 35" 16-35L szkło mega efektowne, lekkie, szybkie celne, ale ostrość i jakość obrazka pozostaje daleko za 24L