Witam!
Szukam pewnego filmiku w sieci.
Japonskie wesele i dwu fotografow robiacych zdjecia, wchodzacych sobie w kadry i kadr kamerzysty.
Cos w tytule bylo: Find a photographer.
Prosze o linka.
Witam!
Szukam pewnego filmiku w sieci.
Japonskie wesele i dwu fotografow robiacych zdjecia, wchodzacych sobie w kadry i kadr kamerzysty.
Cos w tytule bylo: Find a photographer.
Prosze o linka.
Panowie, przecież wineta w portrecie to piękna sprawa
Ja osobiście i tak niweluję winietę w lightroomie przy wywoływaniu raw-ów i dodaję ją w taki sposób żeby pasowała do całości zdjęcia.
A pod względem jakości obrazu i plastyki, 100mm 2.0 jest naprawdę lepszy. A co do ceny to zarówno 85mm 1.8 jak i 100mm 2.0 można dostać używany w praktycznie identycznej cenie. Swoją drogą 85mm chętniej łapie odblaski niż 100mm
Winietę wiadomo można dokładać i zdejmować, ale po zrobieniu zdjęcia. W trakcie robienia zdjęcia żeby mieć poprawnie naświetlony np. bok kadru to duża winieta może mieć wpływ na czasu naświetlania. I np. dla 1.8 i 2.0 będzie ten sam czas naświetlania, bo większa winieta tego pierwszego go wymusi.
ktoś może powiedzieć co to za dyfuzory których używają ?
Sprawa mocno subiektywna ale może usłyszę od Was ciekawe sugestie. Moja szklarnia jeśli chodzi o szerokości wygląda tak: 15 2.8 fish, 24L II, S 35 1.4
Mocno się zastanawiam nad wymianą 24L II na 16-35L II 2.8
Fish mi się już trochę znudził, na repo nie warto go ciągać dla kilku ujęć. 24L II używam tylko na 2.8 więc z lepszego światła nie korzystam i ogniskowa 24 robi się dla mnie powoli nijaka. Tym bardziej, że mam 35. Natomiast obiektyw 16-35L II kupowałbym głównie dla zakresu 16-24 ze wskazaniem na kreatywne 16. Dwa alarmy jakie mi się włączają to dystorsja i ludzie nienaturalnie wygięci przy reportażu oraz miękkie rogi na 2.8 Natomiast zyskuje kreatywną ogniskową. Ktoś miał podobne dylematy ? Jestem ciekaw waszych argumentów.
Alarmy słusznie się włączają. Ale zyskasz ostre szkło od pełnej dziury i mega szybki af. W porównaniu np do 85 1,8 to 16-35II go zjada w gorszych warunkach. Trafia przede wszystkim dużo szybciej. Tam gdzie 85 kręciła mi tam i z powrotem 16-35 łapała ostrość od razu i bez pomyłki.
6D, C16-35L II, C50 1.8II, C85 1.8, S70-300 APO DG MACRO, 600D+kit, 2X YN568EXII, 3X YN622C, jupiter 21m (200mm f4), helios 44m-5(58mm f2)
No ale to całkiem inne ogniskowe. Czyli generalnie to szkło chwalisz, to dobrze
. Jestem też ciekaw wypowiedzi osób które były w posiadaniu tych dwóch szkieł.
Mój egzemplarz 24 L II jest użyteczny od maksymalnej przysłony. Szkło ma wspaniałą plastykę. I jeśli używasz ff, to ciekawszym rozwiązaniem wydaje mi się duet fish + 24mm, niż użyteczne, uniwersalne, etc. 16-35mm (wg mnie). Miałem też 16-35mm- dobre, szybkie szkło, ale plastyką nie powala.