Ja również naczytałem się o serwisach i czyszczeniu, przyznaję, że mnie również odstraszyło. Zabrałem się do rzeczy sam i nie żałuję - kupiłem gruchę, lenspena do matryc - wszystko ładnie wyczyścił bez bawienia się z płynami (nawet małą kroplę tłuszczu i smugę).