To prawda, na czymś musi choć nie zawsze musi to być matówka :-)
Najgenialniejsze rozwiązanie wg. mnie jest w OM-4 (tak tak, kryptoreklama :] ). Światłomierz jest tam, gdzie dziś AF w aparatach (podwójne lustro). Gdyby dziś coś takiego było produkowane, nie było by problemów z przekłamaniami pomiarów.