Ja również za poradą Andee wyregulowałem sobie matówkę dystansami z tasmy dwustronnie przylepnej. Nie ma z tym żadnego problemu - po kilku próbach dochodzi się do perfekcji. Strachu z zabrudzeniem nie miałem bo czasem podczas wymiany obiektywów w plenerze bardziej mi się brudzi lustro (i czasem matryca) niż podczas wymiany matówki w domu.
Naprawdę nie ma czego się obawiać - to tyle z moich dośwadczeń.