Nie wiem czy to zart czy kiepski dowcip ale wydaje mi sie, ze chyba nie wiesz o czym piszesz
Widze, ze Koledzy juz mnie uprzedzili, ale ja tez nie moglem sie powstrzymac... :cool:
Jesli robie duzo zdjec koncertowych, to chyba nie znaczy, ze innych nie robie. Fakt - nawet w piekny dzien lubie uzywac przeslony f/1.2 - f/1.4 - cos w tym dziwnego??? W zasadzie, to TYLKO jak robie krajobrazy i landszafty oraz packshoty produktow, to uzywam przeslon powyzej f/8 - cala reszta (nawet fotoreportaze rodzinne), to w pelni otwarte stalki, dlatego nie widze w tym nic dziwnega, ze nawet w sloneczny dzien jak najkrotsze czasy sa na wage zlota :cool:
Odnośnie tego "ponadczasowego" OT..
1/4000, f1.0, f1.2, f1.4 ...
ND poszły w zapomnienie![]()
Ostatnio edytowane przez PoulN ; 19-03-2013 o 13:49
latant W krajach gdzie ciagle slonce, to i 1/8000 dla mnie bylo ciagle za malo, dlatego nie rozumiem dlaczego kolega rojo mysli ze kazdy uwiecznia jedynie nocne koncerty?![]()
http://www.obiektywni.pl/autorzy/aut...68-0-0-0-0.php
http://www.canon-board.info/galerie-...karaiby-84676/
Sprzęt: C650D+BG-E8, T17-50/2.8, C550EX dawniej: C20D, C300D, G3, S70-200/2.8, C50/1.4, T17-35/2.8-4.0, T90/2.8 macro...
Skoro OT idzie pełną gębą, to nie będę się krępował...
W stosownym wątku (o 6D) pisałem, że używając 85/1.8 na pełnej dziurze nie miałem najmniejszych problemów w pełnym egipskim słońcu - iso 50 i polar robiły swoje bez jakichkolwiek kombinacji.