Pokaż wyniki od 1 do 10 z 37

Wątek: Czy opłaca się zapłacić za JUPITER 37A - ostry egzemplarz 300zł?

Widok wątkowy

  1. #7
    Uzależniony Awatar PoulN
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    771

    Domyślnie Odp: Czy opłaca się zapłacić za JUPITER 37A - ostry egzemplarz 300zł?

    Cytat Zamieszczone przez qg1988 Zobacz posta
    Dodam, że posiadam Canona 40D. Czy jest jakis lepszy 135mm w tej cenie? Proszę Was o opinie i pomoc w tej sprawie.

    --- Kolejny post ---

    Udało mi się wynegocjować cenę na 270zł. Zgodził się pod warunkiem, że będę dbał o te szkło. Wiadomo

    Do tego odp na maila od tego Pana bardzo ciekawa:
    "Witam. No niestety jak to z radziecką optyką-bywa różnie. Rozbieżności w obrazowaniu poszczególnych egzemplarzy są spore. Swego czasu rozmawiałem ze znajomym ojca który próbował mnie przekonać że jupiter 37A jest mydlany. Okazało się że jego egzemplarz, który posiadał od nowości, kupiony jeszcze za komuny miał odwrotnie założoną tylną soczewkę (!!!) i rzeczywiście był tragicznie nieostry. Tak więc standardy w radzieckich fabrykach były na dalszym planie, więc skoro takie skrajne pomyłki się zdarzały to nie zaskakuje zbytnio że były też spore rozbieżności w "wyjustowaniu" poszczególnych egzemplarzy. W załączniku posyłam oryginalne pliki, wszystkie na całkiem otwartej przysłonie! Ze względu na niewielkie błędy w ekspozycji, do aukcji niektóre zdjęcia przyciemniłem, jedno bodajże rozjaśniłem, ale niezwykła ostrość tego szkiełka myślę że na pełnych plikach będzie doskonale widoczna. Wysyłam w dwóch partiach bo w jednym mailu się nie zmieszczą."

    Co o tym myślicie?


    A z jakiej racji byś nie kupił? Za drogo? Za słaby obiektyw?
    Nie opieraj się tylko na zacytowanych opisach,... większość aukcji to "wyselekcjonowane" egzemplarze
    Oczywiście nieneguje że nikt ze sprzedawców nie przestrzela sprzedawanych przez siebie szkieł, poprostu zdarza się to żadko.

    Miałem styczność z dużą ilością M42, ogólnie były zgodne ze swoją specyfikacją, cześć nawet można powiedzieć wybitna.
    Sam posiadam kilka... i np. taki maksymalnie otwarty helios 77M-4 (1.8/50mm) który mi się trafił zjada na śniadanie canona 1.4/50 przymkniętego do 1.8

    Najpewniej jest u japończyków i niemców, największe ryzyko jest z radzieckimi konstrukacjami, ale jak się już trafią rodzynki to miażdżą konkurencję na pył.

    Trzeba mieć szczęście, jeśli nie polegać tylko na nim można poprosić (o ile nie oferuje) o kilku dniową gwarancję rozruchową - sprzedawcy zajmujący się poważnie obrotem leciwych szkieł taką opcję często dołączają.

    Odnośnie Jupitera - za drogo za mniejsza kowtę kupisz lepsze słoiki z lepszym światłem Jupitera zaletą jest 12 listkowa przysłona - bokeh, a dużym minusem wspomniany rozrzut jakościowy i bardzo słaba wręcz praca w ostrym świetle, ale jak się trafi - potrafią być bardzo ostre.

    Ogłoszenia grzecznościowe nie są dozwolone nawet w dziale Giełda
    Ostatnio edytowane przez szambonur ; 22-03-2013 o 21:00

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •