
Zamieszczone przez
rsaw
Sony próbuje, ale zdaje się jeszcze dotarło i do tej firmy, że ta rewolucja wymaga poświęcenia WSZYSTKICH mocowań dotychczasowych obiektywów.
Stąd takie podrygi jak ten 700D, czy 100D zamiast skupienia się na rozwoju systemu MFF (czytaj M Full Frame) z jednoczesnym "pączkowaniem" tego systemu do formatu DX dla szerszego rynku odbiorców.
Canon nieśmiało wyszedł z systemem M, kompletnie nie radząc sobie z koniecznością zmian w technologii autofokusa, w dodatku zgłupiał i bagnet M ograniczył do formatu 1/2 FF.
Szkoda, pierwsi wyszli z cyfrowym FF, pierwsi wykorzystali matryce do filmowania, ale teraz się pultają.