Matryca bez zmian. Cała innowacyjność na jaką stać obecnie naszą ulubioną firmę to plastikowe kółko wyboru trybów z możliwością obracania dookoła. Można obracać i umilać sobie czas w oczekiwaniu na kolejne korpusy.
Obecne zachowanie Canona przypomina mi jako żywo Olympusa tuż przed upadkiem systemu 4/3: w kółko macieju ta sama matryca i tworzenie malutkich korpusów (100d).