Albo ja już ślepnę albo może zatraciłem umiejętność czytania tego co piszą inni ale z tego linka, który podałeś wynika dokładnie to co napisałem wyżej . Pomijam już że porównujesz gruszki z jabłkami, bo Sony to nie dslr.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner