"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Hmm, przy filmach przy tylu-set milimetrach będzie Ci ciężko, chyba że masz IS
Co do kropowania i interpolacji, to wiele takich porównań widziałam, i jednak TC wypadają trochę lepiej, oczywiście jak się nie przesadza i nie łączy kilku na raz
Kenko 3x po podpięciu z np. do EF 200mm 2.8 daje całkiem znośny obrazek, np. do "oddalonych" krajobrazów w sam raz i przy tego typu brak AF`u tak nie boli.
Natomiast z TC 2x to szkiełko zachowuje się już na tyle dobrze że można cykać nawet zwierzynkę - tą mniej ruchliwą, a przy odrobinie wprawy i szczęściu tą szybszą reż
Kropując z 200mm ekwiwalent 600mm da dużo gorszy obraz niż TC 3x i chyba też od TC 2x + 1x
Wymieniam z tego też m.in względu 70-200/4 na 200/2.8, będzie dla mnie duużo bardziej praktyczniej, zooma od paru lat cały czas mam ustawionego i tak na 200, po zakupie TC 2x i 3x zyskam:
- świetną lekką stałkę ostrą od 2.8
- dobrze działające 400/5.6
- i 600/8 do zadań specjalnych - obecnie rolę tą pełni Pentacon 500/5.6 :-D
3in1
Ostatnio edytowane przez PoulN ; 22-03-2013 o 12:32
Ja na canona TC nie patrze, Kenko jest o ponad połowę tańsze i wcale nie gorsze.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Oj musi być baardzo solidny, nie bez powodu te filmowe ważą ~20kg i więcej ale też kamery swoje kg mają, kręcenie szczególnie te na bardzo długich ogniskowych to niewdzięczne zajęcie najmniejszy wiaterek potrafi płatać figle.
Dlatego w poważnych produkcjach unika się jak ognia ujęć z użyciem przybytku milimetrów.
Ale na solidnych trzech nogach z obiektywem podpartym w dwóch miejscach zazwczyaj się udaje do amatorskich zastosowań
Ostatnio ze znajomym zaprzęgliśmy tak dla checy do kręcenia pentacona 500/5.6 na APS-C, ojjj działo się działo, a żeby było śmieszniej dźwigał to delikatny Velbon Sherpa 600r![]()
Ostatnio edytowane przez PoulN ; 22-03-2013 o 17:39
Robilem na 2x+1,4 II Canona z 400/2,8 IS na pelnym otwarciu co dawalo na pelnej klatce 1200 mm, i efekt calkiem, calkiem. Nie jakis idealny, ale lepiej w takiej konfiguracji, niz cropowac z matrycy na sile. Pomijam fakt, ze przy takiej ogniskowej nawet wezyk spustowy przenosi drgania.