Pokaż wyniki od 1 do 10 z 61

Wątek: Moj sasiad mial pecha dzis...

Widok wątkowy

  1. #11
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    SoCal
    Posty
    1 358

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jac
    No niewiem jakie ty masz podejscie do zycia innych ludzi, ale jazda pod wplywem czegokolwiek (alkocholu, jointow, prochow czy nawet lekow) jest ryzokowaniem zycia innych ludzi tu nie chodzi o to ze sam kierujacy sie zabije tu chodzi o to zeby kogos niewinnego nie zabil, tym bardziej ze w USA sa tory na ktorych mozna pojezdzic.
    Jac, nie rob ze mnie bandyty, a poza tym wszystko prawda.
    Alkohol jest be, koniec tematu. Co do szybkosci...
    Nie ma to jak szybka jazda po fajnej, kretej gorskiej
    drodze - tego na torze nie uswiadczysz. Poza tym na tor
    przychodzi sporo marnych kierowcow, ktorzy mysla - tor!
    i gaz do dechy... Domyslasz sie, jak to konczy.
    Ostatnio edytowane przez snowboarder ; 22-02-2006 o 17:45

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •