Powiem tak, ogniskowa 1200 mm to nadal malo! Swiatlo bylo rzedu ISO 3200, f 8.0 1/50 sek. W zasadzie zeby miec ladny portret trzeba by miec 2400mm. Az dziw, jak dawniej sobie radzono na tradycyjnym materiale.
Jak przystawilem 200mm - to mialem caly balkon i duuuzo bazyliki. Dopiero na 1200 mm cos sensownego (robilem Dsem, wiec crop by pomogl). Ogolnie jakby byla pucha jakosci Dsa z cropem 1,6x to do tego typu zdjec bylby ideal. A i nawet wezyk spustowy wprowadza drgania (sic!).