Cytat Zamieszczone przez benicjusz Zobacz posta
Mało który szanujący sie sklep czy salon na to pozwala, a Ty chciałbyś kupić taki wymacany i przestrzelony sprzęt?
Ciekawe ... Ja mam zgoła odmienne doświadczenia - papudrackie, albo typowo komercyjne sklepy nie pozwalająna takie testy, natomiast szanujące sie sklepy owszem, czasami wręcz do tego zachęcają. Najwięcej tego typ doświadczeń mam ze sklepem Cyfrowe.pl. gdzie nie ma problemu z zamówieniem 2-3 zabawek i przetestowaniem/porównaniem ich do siebie. Fakt: w MM, czy Euro AGD taka zabawa nie wchodzi w grę, ale to wg. mnie druga liga sprzedawców ...

--- Kolejny post ---

Cytat Zamieszczone przez e-pic Zobacz posta
Można potestować, można obejrzeć i się pobawić u kolegi itp. Ale co z tego skoro jedna sztuka D7000 np działa sprawnie (albo tylko się wydaje że tak jest) a druga już nie? Poczytaj testy Fatmana z żółtego forum, obejrzyj z nim wywiad - dowiesz się dokładnie na czym polega bolączka D7000. W skrócie: dzisiaj mój D7000 działa, jutro już nie działa tak jak powinien, a na trzeci dzień jak gdyby nigdy nic, jest już wszystko w porządku. Cieszę się, że ten którego zamówiłem miał taki problem od razu, bo mogłem od razu zareagować i oddać sprzęt. Gdyby został u mnie to miałbym już więcej siwych włosów...
Czytałem i brałem to pod uwagę. Doszedłem jednak do wniosku, że na 1 mln kupujących zawsze znajdzie się osoba niezadowolona, która zrobi z tego aferę, a pozostałe 999 999w tym czasie robi zdjęcia. Mozna zawsze zostać pechowcem nr 2, ale wówczas pozostaje gwarancja. Takich aparatów nie kupuje się raczej do zarobkowej fotografii i nie zależy od ich działania czyjeś "być, albo nie być". Są to z reguły sprzęty dla zaawansowanych i wymagających fotoamatorów.
W moim przypadku o zakupie 60D zamiast D7000 zdecydowała ergonomia, a nie jakieś tabelki porównawcze, czy opinie z forów i portali.