Pokaż wyniki od 1 do 10 z 958

Wątek: Branża ślubna zdycha...

Mieszany widok

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez jacek_73 Zobacz posta
    Jeżeli przez standard kopyta rozumiesz :

    ...to TAK!
    Standard kopyta jest dość złożoną sprawą. Ślub i wesele to zlepek obyczajów, zwyczajów, legend i przesądów składających się na folklor tej swoistej regionalnej cepeliady. Regionalnej bo w zależności od regionu mogą się między sobą nawet znacznie różnić. Począwszy od litery „r” w miesiącu kiedy wskazany jest miesiąc ślubu do niewskazanego naszyjnika pereł tego dnia. Migracji ślubów w głąb interioru sprzyja zabobon, że to w parafii panny młodej winien się odbyć. I choćby przyszły pan młody miał „uszy na salceson” to on wybiera zespół na wesele. Bo tak. I dlatego wódka na weselu musi mieć naklejkę „weselna” podobnie jak bez „pociągu” wesele nie będzie weselem. I co by nie pisać to pieśń o sokołach omijających doły trudno uznać za kierunek w sztuce, której pośród wyżej wymienionego powyżej folkloru nikt nie oczekuje. Stąd po pasjach i hobby wyraz „artystyczna” ( fotografia ) nie będzie cieszyła się uznaniem. Wcześniej wspomniałem o ogólnych zasadach. Fotografia ślubna ma kilka swoich zasad, z których przynajmniej część wypadałoby znać biorąc się za robotę na ślubach. I o ile ten z „kitem” będzie nie tylko je znał ale i do nich się stosował ma szansę być lepszy od tego z elkami, który o nich nie słyszał bądź nie przyjmuje ich do wiadomości.

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez szambonur Zobacz posta
    ... sztuką jest robić takie zdjęcia które sprawiają nam przyjemność i jeszcze dostawać za to pieniądze.
    Należy w tym miejscu docenić pracę wszystkich fotografów ślubnych który robią to z pasją, bo ONI są bardzo potrzebni...
    Nie powiesz mi, że policyjny fotograf fotografujący ranę wlotową i wylotową pocisku robi to z przyjemnością? Miałby większą przyjemność robiąc zdjęcia z wypadków? A lekarz mający obowiązek sfotografować...itd. Sztuką nie jest robić takie zdjęcia jakie sprawiają nam przyjemność ale robić takie zdjęcia jakie są potrzebne gdzie przyjemność nie zawsze jest obecna.
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

  2. #2
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez Sergiusz Zobacz posta
    Nie powiesz mi, że policyjny fotograf fotografujący ranę wlotową i wylotową pocisku robi to z przyjemnością? Miałby większą przyjemność robiąc zdjęcia z wypadków? A lekarz mający obowiązek sfotografować...itd. Sztuką nie jest robić takie zdjęcia jakie sprawiają nam przyjemność ale robić takie zdjęcia jakie są potrzebne gdzie przyjemność nie zawsze jest obecna.
    A ja Ci powiem ze sprawia. Chyba ze myslisz, ze proktologiem, ginekologiem czy patologiem zostaje sie z musu, a nie dlatego ze to kogos interesuje?

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    52
    Posty
    2 587

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez Sergiusz Zobacz posta
    ...Fotografia ślubna ma kilka swoich zasad, z których przynajmniej część wypadałoby znać biorąc się za robotę na ślubach. I o ile ten z „kitem” będzie nie tylko je znał ale i do nich się stosował ma szansę być lepszy od tego z elkami, który o nich nie słyszał bądź nie przyjmuje ich do wiadomości.
    Popatrz A ja w swojej naiwności myślałem (tzn. zdawało misie ), że wystarczy wpaść na imprezkę z aparatem i celować w "łakome kąski"...tylko.

    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •