Cytat Zamieszczone przez henryk105a Zobacz posta
Niedawno było wesele mojej córki. Młodzi zawarli sami zawarli umowę ze ślubniakiem (termin dostarczenia usługi aż 3 miesiące bardzo mnie zaskoczył). Fotki narzeczeńskie i plener fajne, ale tragedia na sali weselnej i szczególnie w kościele (kościół mały i dość jasny) - jakby robił je amator.
Facet używał najczęściej 5DIII plus chyba 24-70mkII bez flesza. Zaznaczam, że jestem amatorem, ale połowę takich fotek nie zachowałbym nawet dla siebie.
Mianowicie prawie wszystkie były z płytką głębią ostrości lub z widocznym ziarnem (zbyt otwierał przesłonę, bądź podkręcał ISO bo nie używał lampy), np. jak pani młoda ostro to pan młody mydło lub odwrotnie.
Mam jasne stałki i lubię takie fotki, ale na tego typu uroczystości rodzina chciałaby oprócz takich efektów zobaczyć wszystkich zebranych a nie pojedynczo.
Ponadto na fotkach z kościoła i sali często widać fatalne dystorsje, np. głowa księdza przy podpisywaniu papierów w zakrystii jak jajko. Nie wysilił się gość przy obróbce tej części materiału.
miło takiego posta przeczytać sobie przy śniadaniu, od razu się humor poprawia.
Niech zgadnę zapewne robisz fotografię tabli testowych a nie fotografujesz