Amen!
Amen!
Canona sprzętów kilka.
to może się przerzućcie na pogrzeby?
Nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi?
Cham się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!
Tak z ciekawosci - Jaka jest przecietna cena na polskim rynku za 8-10 godzin slubu, bez fotek tylko z dyskiem i seria dobrze przerobionych zdjec. Domyslam sie ze 1500 PLN to jakas smieszna suma.
Mała uwaga: KGR nigdzie nie powiedział, że jego stawka to 1500zł.
Docinki w kierunku ludzi, którzy biorą takie kwoty nie są potrzebne. Każdy wycenia swoją pracę jak chce. Najczęściej osoby takie oddają materiał kilka dni po weselu. Ostatecznie może się więc okazać, że fotograf za 1500zł i za 3500zł mają taką samą stawkę za godzinę swojej pracy. Tylko ten drugi dłużej siedzi przed kompem edytując i obrabiając. Tymczasem ten pierwszy na tygodniu ma wolne i foci fajne modelkiKażdy ma swoją drogę. Nie ma co się podniecać cyferkami...
Miłego dniamoja www
Dokładnie.
Poza tym są różne oczekiwania i w związku z tym różne ceny. Jeden chce artystowski album stu zdjęć, a inny płytkę z fotkami żeby móc pokazać to później ciociom i wujkom. Inni jeszcze chcą sobie obejrzeć coś w rodzaju prezentacji na telewizorze dla znajomych itd. itd. Przykładów możnaby mnożyć dziesiątki
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
w dużym mieście 1500 to grosze za pełen ślub.
Każdy wycenia się na tyle na ile uważa, rynek go weryfikuje i nastawia się na dany typ klienteli. Nie można napisać jednoznacznie co gdzie i za ile. W Stolycy ceny szybują w górę, w Zadupiewie Dolnym wiadomo że jest taniej.
Osobiście uważam, że lepiej robić za 1500 niż jak co niektórzy w umowie wpisują, że tort ma być o danej godzinie, bo się foto-magikowi nie chce do godz. 23 siedzieć i czekać aby go sfotografowaćToż to kpiny w biały dzień!
O ile wiem to nikt pistoletu do głowy nie przykłada podczas podpisywania umowy więc jaki problem?![]()
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner