i tutaj objawia się cała prawda o fotografii i jej wartość - nie tylko tej ślubnej. Mam dzieci w wieku 10 i 12 lat, z przyjemnością oglądają zdjęcia i film w rocznicę z naszego ślubu i wesela. Nie wszystkich ze zdjęć mogą spotkać w rzeczywistości ....
Ja sam bardzo lubię oglądać fotografie te sprzed kilkudziesięciu lat. Ich wartość sentymentalna jest bezcenna. Pamiętam jak moja mama miała całe szuflady i pudła ze zdjęciami z lat 60,70.... ( też sama wywoływała we własnej ciemni.....) i swoich rodziców jeszcze starsze
a wracając do tematu to na początku tego roku byłem załamany , ale koniec końców sezon był (jest udany) .... cieszy mnie to, że Pary Młode szukają teraz fotografa z niezbyt długim wyprzedzeniem ( nie tak jak kiedyś) ... są świadomi rynku i wiedzą, że kogoś znajdą nawet tydzień przed ślubem.... taka tendencja pewnie się utrzyma
następny sezon też zapowiada się ciekawie....
pozdrawiam
Paweł