Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 17-03-2013 o 18:59
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Obawiam się że to niemożliwe nawet zawody których wykonywanie jest możliwe po wpisie na listę osób które mogą wykonywać taki zawód mają z tym problemy ostatnio widziałem gościa w telewizji który twierdził że jest doradcą inwestycyjnym (w dużym banku) a na liście go nie mai co i nico, po takim stwierdzeniu (w środkach masowego przekazu) powinien go ktoś przesłuchać i dopytać jak to jest bo pewnie wykonywanie takiego zwodu bez licencji jest obciążone jakąś karą a może nie bo by się okazało że facet nie jest doradcą.
Obawiam się że w tak trywialnym przypadku jak fotograf kłóciłoby się to ze swobodą działalności gospodarczej.
Zakup "luszczanki" tylko po okazaniu licencjijuż od dawna się o tym mówi na forum, lobbować w sejmie i będziemy ewenementem na skalę europejską i światową (to będzie miś na miarę naszych możliwości)
A fotografia makro tylko dla biologów, soczewki makro tylko po okazaniu dyplomu o jak dobrze że kupiłem już raynoxa.
Ostatnio edytowane przez jaś ; 17-03-2013 o 19:49
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień