Pokaż wyniki od 1 do 10 z 958

Wątek: Branża ślubna zdycha...

Mieszany widok

  1. #1
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez Sunders Zobacz posta
    GoOrange myślisz, że nie warto ograniczać łatwości dostępu
    Bardzo mnie ciekawi ten aspekt sprawy - jak sobie to wyobrażasz praktycznie .



    Cytat Zamieszczone przez Sergiusz Zobacz posta
    Długość życia to nie tylko zasługa postępu w medycynie ale również profilaktyka i ochrona środowiska itd. Dawniej też ludzie bardzo długo żyli.
    Chyba nigdy w historii świata środowisko nie było tak ześwinione jak w ostatnim stuleciu więc bliżej mi jednak do tego o czym pisał akustyk .
    Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 17-03-2013 o 18:59
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    2 746

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Bardzo mnie ciekawi ten aspekt sprawy - jak sobie to wyobrażasz praktycznie
    Nie muszę sobie wyobrażać, bo jak napisał Sergiusz cechy wciąż istnieją, wystarczy zadekretować obowiązkowość zdobywania uprawnień zawodowych :smile:

  3. #3
    Obertroll Awatar Kolekcjoner
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    Pod Tatrami
    Posty
    18 776

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez Sunders Zobacz posta
    Nie muszę sobie wyobrażać, bo jak napisał Sergiusz cechy wciąż istnieją, wystarczy zadekretować obowiązkowość zdobywania uprawnień zawodowych :smile:
    Nie no ale jak to egzekwować w praktyce? Będą po kościołach i miejscach publicznych chodzić komisje kontroli fotografujących ?
    "Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
    Kapitan Wagner

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar jacek_73
    Dołączył
    Oct 2010
    Miasto
    53 N, 18 E
    Wiek
    51
    Posty
    2 587

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Nie no ale jak to egzekwować w praktyce?
    Hmmm, a jak to było egzekwowane w epoce radosnej twórczości socjalistycznej? Dawało się?
    Jestę fotografę
    miszcz martwi się o podpis

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar Sergiusz
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    mazowiecka wioska
    Posty
    2 708

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez jacek_73 Zobacz posta
    Hmmm, a jak to było egzekwowane w epoce radosnej twórczości socjalistycznej? Dawało się?
    W tym czasie musiałeś należeć obowiązkowo do cechu.
    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

  6. #6
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    2 746

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez Kolekcjoner Zobacz posta
    Nie no ale jak to egzekwować w praktyce? Będą po kościołach i miejscach publicznych chodzić komisje kontroli fotografujących ?
    Myślę, że są specjaliści którzy znajdą sposób :smile:

  7. #7
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Feb 2007
    Posty
    2 601

    Domyślnie Odp: Branża ślubna zdycha...

    Cytat Zamieszczone przez Sunders Zobacz posta
    Nie muszę sobie wyobrażać, bo jak napisał Sergiusz cechy wciąż istnieją, wystarczy zadekretować obowiązkowość zdobywania uprawnień zawodowych :smile:
    Obawiam się że to niemożliwe nawet zawody których wykonywanie jest możliwe po wpisie na listę osób które mogą wykonywać taki zawód mają z tym problemy ostatnio widziałem gościa w telewizji który twierdził że jest doradcą inwestycyjnym (w dużym banku) a na liście go nie ma i co i nico, po takim stwierdzeniu (w środkach masowego przekazu) powinien go ktoś przesłuchać i dopytać jak to jest bo pewnie wykonywanie takiego zwodu bez licencji jest obciążone jakąś karą a może nie bo by się okazało że facet nie jest doradcą.
    Obawiam się że w tak trywialnym przypadku jak fotograf kłóciłoby się to ze swobodą działalności gospodarczej.

    Zakup "luszczanki" tylko po okazaniu licencji już od dawna się o tym mówi na forum, lobbować w sejmie i będziemy ewenementem na skalę europejską i światową (to będzie miś na miarę naszych możliwości)
    A fotografia makro tylko dla biologów, soczewki makro tylko po okazaniu dyplomu o jak dobrze że kupiłem już raynoxa.
    Ostatnio edytowane przez jaś ; 17-03-2013 o 19:49
    Jestem szumofobem
    S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
    Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •