Cytat Zamieszczone przez Sunders Zobacz posta
Ale co Twoim zdaniem stoi na przeszkodzie w przyjęciu podobnych standardów jakości w świadczeniu usług fotograficznych, tylko to że spartolona robota fotografa nie odbierze komuś zdrowia lub życia
Ja nie jestem za obniżeniem standardów w świadczeniu usług medycznych, tylko zastanawiam się nad możliwością ich podniesienia w usługach fotograficznych :-)
nie no, oczywiscie, ze da sie uregulowac wszystko. tylko to sie tez rozbija o kwestie praktyczne i mozliwosc weryfikowania spelniania roznorodnych norm prawnych. mozesz sobie wymyslic, ze fotograf musi miec certyfikat X, Y czy Z ale koniec koncow klient ma prawo to miec w nosie, a patrzec na cene.


jakbym mial wybierac, to bym wolal, zeby egzekwowany byl wymog fiskalnosci fotografa. ze jak robi foty, to ma dzialalnosc i odprowadza podatek. to juz by wystarczylo do zapewnienia wyzszego minimum jakosciowego, bo wywaliloby z rynku tych wszystkich, ktorzy klepia od swieta, zeby sobie dorobic. wiec ich poczucie odpowiedzialnosci ma prawo byc (chociaz oczywiscie nie musi) byc zerowe, jesli wiedza, ze za tydzien moga swobodnie zajac sie czyms zupelnie innym...