no wlasnie widzisz, w przypadku dyskusji o fotografii ja bez dwoch zdan potrzebuje konkretnych argumentow, zeby w cos uwierzyc
a poki co to narazie same teorie padaja, ze mozna, ze jest to teoretycznie i technicznie mozliwe itp
wiesz... teoretycznie to mozna i wielka piramide w Gizie rozebrac na czynniki pierwsze, a pozniej zlozyc ponownie - kamien, po kamieniu
problem w tym, ze jak przejsc od slow do czynow, to zaczynaja sie schody.

uwierze, w Twoja argumentacje jak pokazesz mi chociaz jeden pelny material z repo slubnego, oraz plener slubny - z przed roku 2000 (a wiec za czasow, gdy nikt nie slyszal o czyms takim jak "repo-glamour")
i gdy w tym reportazu beda zdjecia, ktore w moim mniemaniu mozna wykonac wylacznie dzieki automatyce usatwiania ostrosci (juz pomijam, ze pewnie malo kto uzywal klisz ISO800 i wiecej, wiec pewnie swiecenie lampa i zero klimatu)
no ale ostatecznie to o czym pisze, to tylko zalozenie.
jak nie dostane dowodow, ze mozna na manualach cale repo ogarnac tak, jak sie teraz ogarnia przy pomocy dslr z AF, to podtrzymuje opinie ze nowoczesny reportaz slubny, to przede wszystkim AF