"Witam na forum.
Przymierzam się do pierwszej mojej lustrzanki - body+szkło. Pula do wydania 2,5-3tys to maxxx razem z kartą, ładowarką i torbą.
Czy iść w nowy sprzęt i kupić coś gorszego czy iść w używkę i kupić klasę wyżej.
Nie chciałbym abym po zakupie marudził że na 50 zdjęć wyszło 10 itp.
Zdjęcia tylko amatorsko robię.
Co polecicie pomiędzy nikonem a canonem?
Im więcej czytam tym większy mętlik w głowie."
to był temat dyskusji, za co mnie ...... zresztą nie będę biadolił
a nie wychodźcie ze sprzętem dla profi
d700 czy mk coś tam to są sprzęty nie dla niedzielnego pstrykacza czy też ucznia
kupując nawet teraz jakiegoś bezlusterkowca lepiej wyjdzie na tym, niż na kupnie entry lustrzanki