Jak dla mnie bardzo ostry.
Obiektyw jak na Tamrona jest wyjątkowo ostry
Obiektyw jest akceptowalnie ostry
Obiektyw jest przeciętny
Obiektyw jest bardzo kiepski, mydlany
Jak dla mnie bardzo ostry.
Małe pytanko można byłoby zobaczyć jakieś zdjęcie ze zmienionym poziomem wyostrzania z 4 na powiedzmy 2 albo 3?
Jakieś dwa EOS-y i m43
Witam,
Moim zdaniem trudno to ocenić na podstawie zaprezentowanych zdjęć. Są zrobione z uwypukleniem fragmentu obrazu w centrum (z małą GO) a pozostała część obrazu (głównie brzegi i rogi) jest rozmyta (bokeh), więc nie można tam ocenić ostrości. Poza tym zdjęcia są wyostrzane (zmierzone "przeregulowanie" na krawędziach przejścia biel-czerń wynosi ok. 10%, więc dość dużo...).
Zrobiłem test porównawczy z obiektywem C50/1.8 (plastik-fantastik) przymkniętym do 2.8 oraz Sigmą 17-70/2.8-4 MACRO OS HSM dla 17mm/2.8 - niestety nie mam tego Tamrona ani innych obiektywów z światłem 2.8 - ale jutro idę do sklepu gdzie są te Tamrony, więc zdobię kilka zdjęć testowych i zobaczę
Wyniki zmierzonej szerokość krawędzi przejścia czerń-biel w centrum kadru (z tego liczy się MTF50 - jest to miara rozdzielczości czyli też "ostrości"): najlepszy C50/1.8 przymknięty do 2.8 (szerokość przejścia 2 piksele), potem Sigma (2..3 piksele bez wyostrzania) i Tamron (2...3 piksele z wyostrzaniem) - z tym, że zaprezentowane zdjęcia z Tamrona są wyostrzane w puszce, więc mają zwiększone MTFy, a moje testowe nie były wyostrzane w ogóle.
Dla pełnego porównania i zmierzenia MTFów (a więc ostrości) w całym kadrze można Cię prosić o RAW zdjęcia tablicy testowej ISO z tego Tamrona ?
Pozdrawiam, Alex
PS: Jeśli więc uważacie, że takie MTFy oznaczają żyletę, to moja C50/1.8 to super-żyleta![]()
![]()
Bawiąc się w porównywanie używam najczęściej Canonowskiego ZoomBrowsera z podglądem 4 zdjęć i synchronizacją. Wtedy dokładnie widać, co i w którym miejscu jest ostre, albo i nie ostre...
Niestety na tym poglądowym zdjęciu nic nie widać. Jutro postaram się dodać coś we właściwej wielkości.
Ostatnio edytowane przez romked ; 11-03-2013 o 22:45
Moim zdaniem, jeśli ktoś ocenia w tym przypadku ostrość obiektywów i robi to od lat, to lepiej, by swojej metodologii nie zmieniał. To tak samo, jak testy na Optycznych są robione przy ustawieniach "zerowych" aparatu, co akurat według mnie jest bez sensu, bo powinni to robić na Rawach - jednak jeśli zdecydowaliby się zmienić system oceniania wtedy byłaby znaczna dysproporcja między starymi testami a nowymi. Ja od zawsze właściwie oceniam ostrość przy wyostrzonym jpg, bo mam wtedy punkt odniesienia. Już kiedyś pokazywałem, czemu nie oceniam ostrości obiektywów przy ustawieniu jpg na "0" ale proszę, oto jeszcze raz wyjaśnienie.
Zrobiłem zdjęcie (link poniżej) na MF, tryb M, statyw. Pierwsze zdjęcie to jest RAW wywołany LR 4.4 na ustawieniach "fabrycznych" ostrość zmniejszona na 0 (default jest 25), drugie zdjęcie RAW "wyzerowany" (ostrość default 25), trzecie to jpg +4, czwarte zdjęcie to jpg 0. Ja sobie jpg w aparacie ustawiłem tak, żeby w jak najbardziej zbliżony sposób przypominał RAWA wciągniętego do wywoływarki na ustawieniach fabrycznych. Dokładnie widać i powtarzam to od lat zwłaszcza przy testach na Optycznych, że ocenianie ostrości na podstawie jpg "0" jest bez sensu, bo ostrość po prostu jest degradowana softem w aparacie.
Aha - dodam, że zdjęcie zrobione Sigmą 35/1.4 domknięty do f=2.8, czyli tak naprawdę przysłowiowa "kosa".
http://www.negatyw.org/wysylka/test/ostrosc.jpg
PS. dodam, że jestem zdziwiony dotychczasowym wynikiem ankiety, ale jak już wspomniałem, wypowiem się jutro na ten temat.
O obiektywach wiem prawie wszystko
Dla mnie ostry, mam takze tego Tamrona w wersji VC i u mnie to wygląda tak samo a co za tym idzie ostro.
Osobiście uważam, że wszelkie tego typu testy trzeba traktować z pewnym dystansem..., osobiście nie jestem zwolennikiem jakichś mega dokładnych cyferek itd.
Na własnym przykładzie – w body mam zawsze ustaloną ostrość JPG-a prawie na maksa (+7 jeśli dobrze pamiętam, w każdym bądź razie -1 od maska), bo taka mi pasuje, lubię takie foty i dostrzegam różnicę pomiędzy +7 a 0 gołym okiem. Jak kupuję jakiejś szkło lub sobie czasem testuję do zabawy, to patrzę przez pryzmat właśnie takiego JPG z puszki, bo wychodzę z założenia, że skoro pucha potrafi ładnie wyostrzyć, to tym bardziej dedykowany program również to zrobi., a jak szkło do kitu to cudów przecież i tak nie będzie... Kiedyś podłączyłem do swojego body Sigmę 17-70 i było takie mydło, że żadne wyostrzenie by nie pomogło
Jak kupowałem T 70-300 VC USD to właśnie takie testy sobie robiłem przy takich ustawieniach i też było widać delikatne różnice między poszczególnymi szkłami, dlatego też w pełni się zgadzam, że robienie testów przy ostrości 0 jest nie do końca celowe.
A tak w ogóle to dlaczego dziwi Cię wynik? Może masz za ostre inne szkła na stanie![]()