Kiedyś znajomy za bardzo dmuchał i chciał czyść matówkę i mu paprochy gdzieś w pryzmat powłaziły i teraz się ich tak prosto nie usunie, oprócz tego porysował matówkę i auto fokus na dwóch punktach już nie był ten sam
Kiedyś znajomy za bardzo dmuchał i chciał czyść matówkę i mu paprochy gdzieś w pryzmat powłaziły i teraz się ich tak prosto nie usunie, oprócz tego porysował matówkę i auto fokus na dwóch punktach już nie był ten sam