Nie widzę pierwszego "Content Protected by Owner". To z linku widzę.
Zrobiłbym coś dla przykładu, ale teraz nie mam studia, dopiero w Kwietniu będę go ponownie uruchamiał.
rOOmak, mnie już przed obróbką białe tło wychodziło dużo bielsze niż to podane przez ciebie w linku. Ale jak już pisałem wczesniej, wspomagały mnie dwie lampy 200Ws, softboxy, blendy, dyfuzor i kartonowe tło. Tło kupione jako tło fotograficzne, nie wiem czy jest lepsze od białej kartki papieru czy to jest to samo.
Cały czas chodzi mi o to, że mając odpowiedni sprzęt i chociaż trochę wiedzy, którą można zyskać przeglądając chociażby lekcje oświetlenia na stronie Photoflex, dużo łatwiej osiągnąć zamierzone oświetlenie, niż kombinować przy słońcu i kilku latarkach.
Odpowiedzi na pytania autorki nie potrafię udzielić, ponieważ nigdy nie miałem do czynienia z takimi lampkami czy też namiotami. Gdy tylko zaświtał mi w głowie pomysł na oświetlenie studyjne do makrofotografii, postawiłem od razu na lampy błyskowe min. 200 Ws (Quantuum), softboxy itd. Wolałem wrzucać kasę do skarbonki i czekać aż uzbiera się odpowiednia sumka, niż kombinować z niczym. A nawet to 2x 200Ws czasem jest za mało do oświetlenia bardzo małych przedmiotów, gdy potrzeba jest użyć przysłony np. f16