Wszystko ma czasami z czymś problem. Jeżeli będziesz długo szukał, z pewnością znajdziesz osoby narzekające na jakimś forum na każdy sprzęt. Osobiście proponuję kolokwialnie: olej takie malkontenckie opinie.
Poczytaj o nowym 650D, który w połączeniu ze szkłami STM wydaje się być prawie idealny do filmowania ...
Rezygnując z Olka też chciałem D7000. Nie było go jednak w sklepach więc czytałem fora, opinie itd. Bardzo czesto napotykałem na opinie o błądzącym AF, chlapaniu olejem i innych przypadłościach godnych Wartburga 30-i lat temu. Kiedy wziąłem jednak w końcu to body do ręki stwierdziłem nie bacząc już na te wszystkie opinie, że go nie chcę, bo mi absolutnie nie leży w dłoni. Jego konkurent w moich przemyśleniach, którym był 60D pasował mi natomiast bardzo dobrze, a wzbogacony o gripa wręcz idealnie wiec go kupiłem i nie żałuję. Filmować nie potrafię, robię to niezbyt czesto więc się nie wypowiadam. Zdjęcia wypluwa bardzo fajne pod warunkiem, że ja czegoś nie przekombinuję. ISO akceptowalne to dla mnie 1600, później zaczynam dopatrywać się wqurzajacych mnie cech obrazków. Szkiełka mam najróżniejsze i z wszystkimi działa dobrze. Jeżeli ktoś nie jest więc mega profesjonalistą, szpanerem, maniakiem lub szumofobem, powinien być z tego sprzętu zadowolony. Pozostali muszą wydać min. 20ooo Pln :-)