Ale oczywiście to tylko podejście człowieka "z lasu" więc nie koniecznie musi być zrozumiałe tu na forum a już raczej nie może być zrozumiałe dla osób, które nie fotografują fruwaków ;-)
Z pewnością nie chodziło o brak zrozumienia. Raczej o metodologię oceny kosztu puszek. Skądinąd ciekawą.
Ostatnio edytowane przez Bart ; 14-02-2013 o 13:00