A ja powiem prost i po chłopsku. Każdy swoje g.... chwali. Czy to chodzi o elektronike czy o samochody czy sprzet agd. Taki świat. Dziadek będzie chwalił starego mercedesa bez klimy, elektryki i z 75ps pod maską bo to auto nie do zajechania i oszczędne i w ogóle mercedes. A ktoś inny kupi skodę z klimą bajerami na alusach itd. I też będzie chwalił. Zadko ktoś krytykuje swój sprzęt, bo jak by np wszyscy posiadacze 5d mkII pisali i mówili o nim wszędzie że to badziew to sprzedawał by się za 3000 a nie za 5000 czy 6000 jak nie którzy tu wyceniają. Taka mała autoreklama dowartościowanie samego siebie i swojego sprzętu. Ale zawsze znajdzie się coś lepszego i czasami w podobnej cenie lub niższej ale nie dla każdego. Bo każdy ma swój rozum i wie za co ile może i chce zapłacić. Ja np wolał bym te 6d. Zaznaczam że nie trzymałem żadnego w ręku. Czytam i czytam widze jakie mają różnice techniczne. I dla mnie wyższe używalne iso, lepszy af to dużo więcej niż magnezowa obudowa u góry . Bo magnezową obudową nie zrobie zdjęć. A już w ciemności jak braknie światła to iso używalne np 6400 i więcej jak co nie którzy twierdzą i nie zaprzeczam pozwoli mi na wykonanie popranego zdjęcia bez lampy i jaśniejszego szkła za które trzeba dopłacić . I już cena 5d rośnie do zdjęć w gorszych warunkach. Obsługa ?? guzikologia ?? kurcze ja w 600d nauczyłem się wszystkiego w miesiąc i nie narzekam że coś jest nie wygodne. Migawka 1/8000 czy 1/4000 ??? Wolę domknąć szkło mieć delikatnie większą GO ( raz od święta) niż kupić dziadka bez gwarancji po to że by wszyscy widzieli na obudowie napis BARDZO z resztą PRO 5D MARK II . Długo czytałem ten wątek i udusił bym się jak nie wyraził swojego mało znaczącego amatorskiego zdania.