Szczerze mówiąc to niewiele mnie interesuje ile sprzęt kosztuje w USA czy na Sri Lance. Mieszkam w Polsce i tutaj sprzęt kupuję (oraz ewentualnie sprzedaję). Jeśli ktoś ma taką wolę, może kupić poza granicami kraju, nikt mu tego nie broni przecież. Zapłaci się cło, podatek i będzie wszystko w jak najlepszym porządku.
Pozdrawiam.
No ale chyba nie zabronisz komuś sprzedawać jego sprzęt za kwotę jaka mu się podoba .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner